Wpisz szukany wyraz lub frazę w celu odnalezienia artykułu na naszej stronie.


Początki Liceum Pedagogicznego w Sulechowie - lata 1945-1949 cz I.

(Biuletyn Informacyjny Miasta i Gminy Sulechów, marzec 2009, nr 74, s. 9)

Liceum Pedagogiczne powstało we wrześniu 1945 roku w Wolsztynie. Jego organizatorem i pierwszym dyrektorem był pan Antoni Maćkowiak (ur. 1906 – zm. 1978) – jeden z pierwszych i zasłużonych nauczycieli Ziem Odzyskanych.

Wolsztyn uzyskał prawa miejskie w 1458 roku, był ważnym węzłem komunikacyjnym. Przed II wojną i w czasie wojny był miastem znajdującym się w województwie poznańskim. W Wolsztynie jednak nie było warunków lokalowych na to, aby powstało duże liceum kształcące tak bardzo potrzebnych po wojnie nauczycieli szkół podstawowych. W związku z tym przeniesiono je z dniem 2 stycznia 1946 r. do Sulechowa. W Sulechowie działało już w tym czasie Miejskie Gimnazjum. Zajmowało ono budynki dawnego Pruskiego Pedagogium Królewskiego powstałego 20 marca 1766 roku – budynek dydaktyczny (wybudowany w 1911 r.), internat (wybudowany w 1880 r.), kaplicę (wybudowaną w 1752 r.), salę gimnastyczną (wybudowaną w 1880 r.).

Organizatorem i pierwszym dyrektorem Miejskiego Gimnazjum był pan Aleksander Poczykowski. Od 1 sierpnia 1945 r. organizował je wraz z moim ojcem Janem Zemanem.


Jan Zeman z grupą pierwszych gimnazjalistów 1945 r.


Anna Peterówna z grupą gimnazjalistów – 1946 rok.


Sulechowskie Miejskie Gimnazjum w roku szkolnym 1945-46 liczyło 2 klasy dzienne oraz kursy popołudniowe, też 2 klasy.



Jan Zeman z klasą gimnazjalną – na odwrocie zdjęcia podpisy: Prządka Sławomir, Dąbrowski Maciej, Strzelecki Zbigniew, J Roślik, Duszyński, Soboń, Greczyński, Siedlecki, K Dobrowolski, Z Lewowicki, Pachniewski Zbigniew, Bodnar Kazimierz, Elżbieta Karolewska, Wincenta Przedwojska, Julia Martanusówna, Halina Dzikowska, Irena Kurkiewiczówna, Łucja Ignatowiczówna, Stefania Kukiczówna, Kazimiera Wierzbicka, Halina Koziołówna, Mosiewicz Ryszard, Tadeusz Werno.



Nauczyciele i uczniowie Miejskiego Gimnazjum przed budynkiem dydaktycznym – na odwrocie zdjęcia: 1. ks. Michał Kaczmarek, 2. Aleksander Poczykowski, 3. Stanisław Weychta (kier. Szkoły publicznej), 4. Jan Zeman, 5. Piotr Grebieniow i 6. woźny Antoni Matysiak.

Miejskie Gimnazjum w Sulechowie podlegało tymczasowemu Organizatorowi Szkół w Świebodzinie (Świebodzin był miastem powiatowym województwa poznańskiego). Ojciec opowiadał mi, że ciął z uczniami papier odzyskiwany z paczek „UNRRA'y” (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Pomocy i Odbudowy) oraz makulaturę poniemiecką – przynosił ją z uczniami z dawnej fabryki broni znajdującej się w lesie (z prawej strony drogi za ulicą Warszawską) – i jeździł z nimi (pociągiem) do Wolsztyna, gdzie ręcznie przepisywali polskie podręczniki.

Fabryka broni produkowała również galanterię (dla niepoznaki) – znajdowało się na jej terenie między innymi kolorowe koraliki (dziewczynki z ulicy Warszawskiej zbierały je przez długie lata). Były to dwie wysokie hale fabryczne ze stalowymi suwnicami umieszczonymi pod sufitami. Z lewej strony drogi stały piękne, nowe wille (rozebrano je wiosną 1946 roku, a cegłę wywieziono pociągiem „na odbudowę Warszawy”) zaś dalej, w lesie, drewniane, prymitywne baraki dla jeńców – robotników. Podczas mego ostatniego pobytu w Sulechowie (maj 2008 rok) rozmawiałam o tej fabryce z moim starszym kolegą z ulicy Warszawskiej, panem inż. Józefem Papierniakiem (uczniem mego ojca). Od dokładnie pamieta i baraki, i fabrykę. Zastanawialiśmy się wspólnie jakiej narodowości mogli być ci jeńcy - Polacy, czy Żydzi (?).


Zaświadczenie wydane memu ojcu jesienią 1945 roku – zastępowało wówczas dowód tożsamości.


Jako ciekawostkę załączam też pismo, otrzymane przez mojego ojca ze Świebodzina, pisane na niemieckiej makulaturze – piśmie kończącym się tym ich paskudnym pozdrowieniem „Heil Hitler!” – z wykrzyknikiem oczywiście.


Maria Kuszneruk

Bełchatów, listopad 2008 - styczeń 2009

Powrót - Prasa | Powrót - Szkolnictwo