W środę 3 czerwca 2015 r. odbyło się spotkanie przedstawicieli STH: Marka Maćkowiaka – prezesa STH, Romana Zawalnego – skarbnika STH z Maren Gloatz z Monachium, która w 2013 r. przekazała fragmenty pamiętnika pradziadka Friedricha Wilhelma Gustawa Gloatza, który urodził się 8 maja 1821 r. w Sulechowie i był nauczycielem domowym dzieci właściciela Bukowa Georga Wilhelma Fincka (1841-1842). Maren przyjechała z mamą Juttą Gloatz (mieszkającą w Quickborn koło Hamburga) i siostrą Irmgard Gloatz (mieszkającą w Hamburgu).
Od lewej: Marek Maćkowiak (prezes STH), Maren Gloatz, Jutta Gloatz, Irmgard Gloatz,
Agnieszka Łukaszenko, Zbigniew Trompa, Roman Zawalny (skarbnik STH).
W spotkaniu uczestniczył Zbigniew Trompa, który przetłumaczył dwie części pamiętnika opisujące dzieciństwo F. Gloatza w Sulechowie – zeszyt I oraz jego pobyt w majątku w Bukowie - zeszyt III. I tak w zeszycie I możemy, znaleźć takie oto informacje:
W dniu 24 stycznia 1811 roku Gottfried Gloatz zawarł związek małżeński z panną Johanne Christiane Eleonore Grossmann. Urodzona 15 maja 1782 roku była trzecią córką krawca z Babimostu (niem. Bomst). Warunki finansowe w jej rodzinie nie były tak skromne jak u Gloatz’ów, ponieważ rodzice posiadali własny dom, stać ich było również na kształcenie syna na nauczyciela w sulechowskim seminarium, zresztą później przez wiele lat pracował jako kantor w Trzcielu (niem. Tirschtigel). Najstarsza siostra najpierw była gospodynią domową u swojego brata, później wyszła za mąż za nauczyciela…”
Widok na Bramę Krośnieńśka z ulicy Nowej obecnie ul. Kościuszki.
„Dom, w którym się urodziłem (pisze autor pamiętnika) i mieszkałem do 12. roku życia, stał na skraju Sulechowa od strony Krosna Odrzańskiego, w południowym krańcu ulicy, która ciągnęła się pomiędzy fosą i starym murem miejskim. Był to jednopiętrowy domek o numerze 529. W węższej ścianie od strony ulicy Nowej znajdowało się wejście, zamknięte ciężkimi drzwiami z kołatką i dwoma oknami małej izdebki. …Duża ściana domu biegła z północy na południe. Zachodnia ściana biegła wzdłuż miejskiej fosy i posiadała lżejsze drzwi, przez które przechodziło się obok sieni na ścieżkę prowadzącą do podwórka. Naprzeciwko tych drzwi były schody i wejście do ciemnej kuchni, a obok piwnica…” Z kolei w zeszycie II możemy odnaleźć dużo ciekawych informacji na temat rodziny Fincków, jak i pałacu, w którym G. Gloatz był nauczycielem ich dzieci. Ale o tym napiszę w części trzeciej „Dawnych dziejów wsi Buków”.
Strona tytułowa pamiętnika Friedricha Wilhelma Gustava Gloatza
przepisanego przez Maren Gloatz i przekazanego Z. Trompie podczas spotkania.
W czasie spotkania Maren Gloatz wręczyła Z. Trompie „kompletny” pamiętnik swojego pradziadka przepisany do wersji współczesnej języka niemieckiego. Oprócz tego zebrani mogli zobaczyć oryginalny pamiętnik F. Gloatz a M. Maćkowiak przekazał gościom z Niemiec kilka ilustracji przedstawiających pałac w Bukowie oraz publikację historyczną wydaną przez Gminę Sulechów autorstwa śp. prof. dr. hab. Jerzego Piotra Majchrzaka pt. „Silechoviensia. Historyczne zapiski encyklopedyczne od początków miasta do zakończenia drugiej wojny światowej”. W spotkaniu, oprócz Z. Trompy, także jako tłumaczka wzięła udział Agnieszka Łukaszenko.
Stowarzyszenie STH chciałoby, aby te dwie części pamiętnika zostały wydane w postaci historycznej publikacji książkowej, zaopatrzonej w odpowiednie objaśnienia, przypisy źródłowe i ilustracje. Ponadto członkowie STH mają nadzieję, że znajdą się inne rodziny mieszkające obecnie w Niemczech, które przekażą Towarzystwu podobne zapisy pamiętnikarskie swoich przodków, z nich będzie można lepiej poznać historię naszego miasta.
